11.03.2024 10 min
Valerie Perrin znów zaskakuje!

Najbardziej popularna powieść zagraniczna ostatnich tygodni…i jak tu nie przeczytać?
„Zapomniane niedziele” to trzecia już, wydana u nas pozycja nagradzanej francuskiej autorki, która podbiła serca czytelników na całym świecie. Valerie Perrin znana jest z tego, że pisze o sprawach trudnych, ale w bardzo delikatny i piękny sposób. Zawsze interesują ją dość nietypowe tematy, a jej książki absolutnie zaskakują zakończeniem, tak jak to było w przypadku „Cudownych lat” czy „Życia Violette”.
Właściwie to tytuł mógłby brzmieć ‘Zapomniani w niedziele’, bo tak nasi bohaterowie określają pensjonariuszy domu seniora ‘Pod Hortensjami’, których nikt z bliskich nie odwiedza w tym dniu. To właśnie miejsce spokojnej starości wypełnione wspomnieniami i rozmowami o utraconych chwilach i ważnych momentach jest scenerią dla głównych wydarzeń tej książki, a właściwie przyczynkiem do zawartych w niej opowieści o przeszłości i o…miłości. Bo jest to bezsprzecznie powieść, która rozkłada ten fenomen na czynniki pierwsze, nie ukrywając, że uczucie to sprawia, że rodzimy się na nowo, ale też czasem umieramy za życia.
Justine to młodziutka dziewczyna, która pracuje jako opiekunka i powierniczka osób starszych. Jest to dla niej bardzo naturalna sytuacja, gdyż sama została wychowana przez dziadków. Kiedy była mała jej mama i tata, wraz z rodzicami kuzyna zginęli wspólnie w wypadku samochodowym i od tej pory ona i mały Jules zamieszkali razem, stając się nierozłączni.
Na co dzień dzieli ona swój świat jedynie z seniorami, ale w wolne weekendy uczy się tańca i nawiązuje relacje z rówieśnikami. To jednak, co fascynuje ją najbardziej, to historie z życia podopiecznych, których wysłuchuje z wielką uwagą, by następnie przelać na papier, tworząc piękne powieści. A trzeba przyznać, że ma do tego talent!
Najbardziej interesuje ją prawie stuletnia kobieta o imieniu Helene, która całymi dniami przesiaduje na słońcu, wędrując wyobraźnią do ulubionej piaszczystej plaży, wypatrując powrotu ukochanego. Towarzystwa dotrzymuje jej mewa-dziki ptak, który czuwa nad nią przez większość życia i zawsze jest w pobliżu.
Kiedy Helene ma lepszy dzień, opisuje dziewczynie różne zdarzenia z dawnych lat, a ta układa je w całość, pozwalając czytelnikowi zanurzać się powoli w świecie, w którym miłość jest prawdziwa i niezniszczalna, istniejąca niemalże podskórnie, czy tego pragniemy, czy nie.
Jej historia jest niezwykle wciągająca, romantyczna, ale i pełna zaskakujących, nie zawsze szczęśliwych, zdarzeń.
Helene poznała swojego Luciena jeszcze jako nastolatka. Był dla niej wybawieniem od smutnego losu, ponieważ dziewczyna z powodu wrodzonej dysfunkcji nie była w stanie nauczyć się czytać. Cierpiała tak bardzo, że kiedyś nawet postanowiła pozbawić się życia, zlizując z tablicy szkolnej całą kredę. Chłopak natomiast pochodził z rodziny, w której wszyscy mężczyźni obarczeni byli tajemniczą chorobą, która sprawiała, że w pewnym momencie życia całkowicie tracili wzrok. Mimo iż lekarze jednoznacznie orzekli, że Lucien nie odziedziczył feralnego genu, on zawczasu nauczył się czytać brajlem i wiedzę tę przekazał ukochanej, uwalniając ją od udręki, co połączyło ich losy na zawsze, a symbolem tej miłości stał się wędrujący od jednego do drugiego z nich opiekuńczy ptak.
Podczas spisywania tej pięknej historii rodem z klasycznych powieści Marguez’a, Justine trafia przypadkiem na intrygujący wątek w dziejach własnej rodziny, który prowadzi ją do odkrycia tajemnicy trawiącej jej bliskich od lat, która sprawi, że nic już nie będzie takie samo. Zakazany romans, podwójne życie gospodyni domowej, zbrodnia i kłamstwo splatają się w jednym wydarzeniu z dzieciństwa Justine i nie dają o sobie zapomnieć.
Wszystkie wydarzenia, zarówno te, mające miejsce w teraźniejszości, jak i te z dalekiej przeszłości osnute są jednocześnie wokół pragnienia zbudowania prawdziwej relacji i uświadamiają Justine, że może ona przynieść wielkie szczęście, ale może też stać się przyczyną przemożnego cierpienia.
Ostatecznie nasza bohaterka postanawia zaryzykować, dając szansę miłości.
Zanim jednak to się stanie, musi okryć, cóż za tajemniczy, poszukiwany przez policję osobnik pozwala sobie na bardzo ryzykowne działania. Wykonując anonimowe telefony do członków rodziny tych pensjonariuszy, którzy spędzają samotnie coniedzielne godziny odwiedzin, przekazuje on nieprawdziwe informacje o śmierci bliskiego im seniora, mając nadzieję, że w ten sposób sobie o nim przypomną.
Czasem, jak się okazuje, tak drastyczny ruch może przynieść mnóstwo dobrego…nie tylko dla mieszkańców domu ‘Pod Hortensjami’:)
Zobacz tez:
Nasze najbardziej popularne propozycje książkowe 2024 roku:)
W roku 2024 pojawiło się wiele wspaniałych nowości, ale, co ciekawe, były tez tytuły starsze, których popularność nie gaśnie od długiego czasu:) Przypomnijmy sobie te najbardziej popularne w naszej księgarskiej sieci:) Chłopki. Opowieść o naszych babkach-J. Kuciel-Frydryszak Autorka Służących do wszystkiego wraca do tematu wiejskich kobiet, ale tym razem to opowieść zza drugiej strony drzwi chłopskiej […]
Czytaj dalejNagradzane bestsellery 2024
Pod koniec roku w najbardziej poczytnych i opiniotwórczych periodykach zazwyczaj pojawiają się recenzje i rankingi najwyżej ocenionych, nagradzanych, godnych uwagi tytułów literackich ostatnich dwunastu miesięcy. Wśród tegorocznych faworytów jest kilka tytułów, które nie tylko zdobyły wiele nagród i uznanie krytyków, ale jednocześnie stały się bestsellerami komercyjnych rankingów. Na największą uwagę zdecydowanie zasługuje tytuł „Mleczarz” Anny Burns, wyróżniony […]
Czytaj dalejŚwiąteczne marzenia:)
Są takie książki dla dzieci, które przekazują więcej ważnych treści, niż te dla dorosłych czytelników. Malują świat w taki sposób, że przypominamy sobie o tym, co ważne, piękne i mądre, ale też nie zawsze oczywiste. Otulają nas tymi najważniejszymi wartościami, ale i rozbijają nieco zastygłe w nas schematy, dając do myślenia… Taka właśnie jest najnowsza świąteczna opowieść od […]
Czytaj dalejJesienne nowości dla dzieci
Powoli zbliża się grudzień, a wraz z nim długie zimowe wieczory i czas, gdy dobrze jest zająć maluchy kreatywną zabawą lub dobrą książką. Jeśli chodzi o lektury, to z pewnością listopad obfitował w wiele ciekawych nowości książkowych również dla najmłodszych czytelników. Wybraliśmy dla Was te, naszym zdaniem najciekawsze:) Wiemy, że to jeszcze trochę za wcześnie, bo do świąt sporo czasu, ale czyż […]
Czytaj dalejDlaczego SkoopBook?
31 265
wycen online
77 895
transakcji skupu
22 205
zadowolonych klientów
9 lat
na rynku