Biblioteka na plaży! Marzenie każdego czytelnika:)

Książka i plaża?

Połączenie doskonałe!

Któż z nas nie lubi podczas wakacyjnego leniuchowania na piasku zanurzyć się w przyjemnej lekturze?
Pomysł ten jakiś czas temu wykorzystała jedna z największych firm produkujących meble i zgodnie z zasadami kreatywnego marketingu wprowadziła w życie pomysł (już nie nowy) umieszczenia swych produktów do dyspozycji odbiorców w przestrzeni atrakcyjnej dla swych potencjalnych klientów. Nowatorskie jest jednak miejsce!

Regały z książkami pojawiły się na kilku plażach w Australii i okazały się hitem!

W połączeniu z Australijską Fundacją ds. Umiejętności Czytania i Pisania (Australian Literacy & Numeracy Foundation) zorganizowano największą na świecie bibliotekę plenerową na plaży Bondi Na półkach wystawiono ponad 6000 książek, a osoby chcące zabrać jedną z nich mogły to zrobić, przekazując w zamian własną książkę lub dokonując wpłaty na rzecz fundacji.

Choć motywacją firmy była chęć obniżenia kosztów reklamy chęć dotarcia do większej liczby odbiorców, to jednocześnie akcja stała się jedną z największych promujących czytelnictwo!

Jedna z największych na świecie plażowych bibliotek znajduje się natomiast w Albenie, nad Morzem Czarnym, przed Hotelem Kaliakra, oferuje ona ponad 7 000 książek w aż 15 językach. Rozległe regały wykonane są z materiału odpornego na słońce i wiatr, a przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi chroni je rozwijana osłona winylowa.

W tym sezonie wakacyjnym podobny pomysł (po raz kolejny) wcieliła w życie Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Gdańsku, wychodząc z bogatą ofertą książek na popularne gdańskie plaże. Akcja „Książka na Plaży” potrwa do końca sierpnia.
Aby wziąć udział w akcji, wystarczy udać się do plażowej biblioteczki, znaleźć na półce interesującą pozycję, zabrać ze sobą, a po skończonej lekturze odnieść z powrotem na miejsce, by książka mogła trafić w ręce następnego czytelnika. Przy okazji możemy zostawić tu własną książkę, którą chcielibyśmy przekazać dalej na zasadzie popularnego bookcrossingu.

Czy podoba się Wam taki sposób zachęcania plażowiczów do czytania? Bo nam bardzo